Moje urodziny? No, na plaży były. Obiecałam dzieciom, że pójdziemy. Nikolka wiedziała, że idziemy i do nas dołączyła, i podarowała mi prezent czekoladowy. Nie wiem, czy całkiem się rozpuścił, od jej do mnie miłości, czy po prostu tak było gorąco. Hm.Plan był przedni, bo chciałam tam do zamknięcia posiedzieć, a tu chmury, deszcz i burza. I dom. A po drodze mrożony jogurt. Takie to urodziny urocze miałam.
Porady i argumenty
Mamo, zapisałem Ci odcinki "Młodego Sheldona", które musisz obejrzeć. Mówią tam o małżeństwie i relacjach. Może Ci się przyda. Ta...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt9JmD5O4M8u4qCoNltftOMxZvoBI6aj9UBn8VUobRhsVtkaYvWvF_LaEDNbOGdfjmES8Tg8ivVfJCnRpz9bN8vp7dY5xwl_0xFzdCk5Webz281mv7YAswLfX2Y52YwEW3cxEB4_16ctdMmWWD3o02W3cVL3wLtR039aCfmpdYRZs7tMI17AyH8w2TiCQ/w300-h400/IMG_20240611_214535589.jpg)
-
Przeżyłam kolejne wielkie wydarzenie w życiu moich dzieci, przede wszystkim syna, ale też i moim, bo na przygotowanie miałam troszkę ponad t...
-
Zapomniałam, jakżeż mogłam była. Jakżeż. Zapomniałam, że miał miejsce szkolny bal Wszystkich Świętych. Dla tych, którzy nie chcą i nie lubi...
-
Urodziny Leonka zbiegły się w czasie z uroczystością ślubowania i pasowania na uczennicę Isabeli. Przygotowania do ślubowania zaczęły się j...