Thursday 9 June 2011

Idziemy chlopaki...

O rety, to juz miesiac jak nie pisalysmy z Fasola nic a nic.
Wrocilismy z Hiszpanii wczoraj w nocy, historia i relacja w zdjeciach, opisy dostarcze wieczorem, a tymczasem wychodzimy choc marze, zeby sie polozyc spac.

Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...