Thursday 13 January 2011

Gopia swinka

No zezloscilam sie. Swinka na swieta dostala zegarek princessowy, kt mial uczy ja powiedziec, kt jt godzina. Siedmilatka, kt nie wie, kt jt godzina i nie umie zawiazac sobie butow. Swietnie za to zna sie na odtwarzaczu dvd i ipodzie, kt dostala od matki na gwiazdke. Hoss powiedzial przez telefon, ze swinka loves prezent. Oczywiscie zegarek stoi na polce u tesciowej. Okazalo sie, ze to ... dziecko spojrzalo z pogarda, laskawie powiedzialo dziekuje i odlozylo na bok. Postanowilam byc jedna z tych nudnych ciotek, kt kupja ksiazki i nic mnie to nie obchodzi. Hoss mowi, ze to wina matki, babki, ojca, kt nie bylo jak byl potrzebny i calej reszty rodziny, wliczajac jego, bo powinien byl spedzac wiecej czasu ze swinka. Bez komentarza. Poszlysmy odwiedzic dzis tesciowa. Byla tam swinkowa gitara. Poinformowalam moje dziecko, ze to do swinki nalezy. Jakis czas pozniej moje dziecko wskazujac gitare swoim zwyczajem, ze to czyjes - oink oink. Oj, moze nie trzeba bylo az tak. Musze uwazac co mowie. Zaczelysmy uczyc sie sikac na nocnik. Izuniu, jak bedziesz chciala siusiu krzyknij -mama siusiu. Co trzeba mowic jak sie chce siusiu? Mama!!!! I niezle nam idzie. Hej, nasikalysmy caly nocnik, potem jeszcze troszke. A potem 3 razy po troszku. Uczymy sie. Nie obylo sie bez wypadkow, takich jak nasikanie na Halinke albo na mnie tez. W Polsce Iss nauczyla sie, ze Kaka wroci z Kielc za trzy dni.Pokazywala 3 paluszki i mowila czi. Kapalysmy sie wczoraj, Isa zaczela chlapac woda. Oj, hahaha, uszi.. Ochlapalas uszi? Tak. Oj, hahaha, buzia. Oj, hahaha, uszi. A kiedy oko ochlapiesz? Czi. I tak powoli wszystko wraca do normy. Wczoraj kupilam majtaski dla Iss, poszlysmy juz na polska grupe, potem odwiedzilysmy Leone i Elen, a popoludniu przyszla Andrea z Misa.  

Dzis zakupy z samego rana, odwiedziny u tesciowej i wizytacja Halinki i Mai w zwiazku z odbiorem pierogow i innych dobroci zza kanalu. Opowiadalam dziewczynom jak to smierdzi w Wislicy zima jak pala w kaloryferach (tak tak, tak sie u nas mowi). Na co Iss - dziadka.

 No tak, dziadka zawsze pali w kaloryferach. Ze slownika: eight- kalkulator £yka-rybka cik cik-zegarek zima-zimno ciepo, ciepa-cieplo zima moze rowniez oznaczac brudne nie ma tutaj nie czima-trzymaj p£osze-prosze

Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...