Friday 11 February 2011

chora

Jtem chora, Fasola jt chora, tata Fasoli jt chory. Mysle, ze moje chorobsko przyszlo od Taty Fasoli, no moze troszke od Fasoli tez.
I nie moge pisac, a tyle notatek porobilam podczas moich "wakacji". I chyba je zgubilam. Ide spac. Nie lubie byc chora.

Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...