Saturday 19 November 2011

Urodziny Tatusia

Wczoraj byly urodziny Tatusia Swinki. Ale zupelnie inaczej niz u Swini Peppy, nasz tatus rozchorowal sie dwa dni przed Wielkim Dniem. Pol czwartku, po powrocie z halinkowej sprawy przeciwko Harmanowi przespal. Dobrze, ze zostalam z Maja i hAlinka (otwieram konkurs na nowe mile przezwisko dla Alicji, bo Halinka jej nie odpowiada, a ja nie moge sie do Alinki przekonac, Bardzo wiec prosze o pomoc) na Croydon, bo skazana bylabym na dwojke dzieci i chorego na meska odmiane grypy meza w domu. A tak zjadlysmy w Pizza Hut, poszlysmy na zakupy do HM, kupilysmy spodniczki, czapki i szaliki dla Iss a takze: wisiorek z Krolewna Sniezka (bo nie mam), pasek z Hello Kitty ( bo HELLO KITTY!!!), portfelik z kotkiem (bo nie mam) i gdybym nie kontrolowala kupilybysmy mase innych rzeczy. W taksowce Iss zasnela, wiec musialam wytargac obie sztuki sama (tata wyciszyl telefon; goraczka 38.6). A potem juz poszlo jak zwykle wieczorem. Jeszczesmy jeszcze z Hossem, kt przed 21 obudzilam obejrzeli Mentaliste i tyle.

A rano w piatek Iss namalowala laurke, nie udalo jej sie taty zwlec z lozka, wiec jak tylko zadzwonil do nas Dziadek Emilki zebralysmy sie do parku. Biedny tata, na kt jak zawsze nakrzyczalam zwlekl sie z lozka, wzial prysznic i przyszedl do nas do parku gdy zdecydowalysmy,ze pora wracac do domu. Wydaje sie, ze Isa lubi sposob taty na urodziny. Moj Przyjaciel Telewizor. Wprawdzie najpierw wylaczyla odbiornik, ale pozniej moje podatne na tatusiowa inwigilacje dziecko poslusznie wlaczylo go nazod. Bo tatus ma urodziny i ona ma dla niego prezent. Tak prezent i wlaczy telewizor, bo tatus ma urodziny. Widzisz Izabelka, powiedzial tato, ty tak o mnie dbasz,a co robi twoja mama? Mama makes you herbata. Corka tatusia. A jak juz zrobilam te herbate siedlismy sobie wszyscy razem przed tym telewizorem i zaczelismy ogladac czarno biale westerny. Iss zafascynowana, a ja musze przyznac, ze gdyby nie to, ze nie mielismy tortu i bardzo chcialam go kupic to w zamian za ten film odpuscilabym sobie sklepowanie.
No, alesmy w koncu poszli. Iss cala droge opowiadala jak to kupimy prezent i ciasto dla taty i dla niej na urodziny. W mark&spencer wybrala sobie bardzo piekny tort z zamkiem i princessami, kt obiecala podzielic sie z tata. W wannie spiewali sobie nawzajem happy birthday.Iss zaczela, daddy dolaczyl spiewajac happy birthday dear daddy, na co ona-nie, nie, to moje urodziny.
Tort jeszcze nie pokrojony.
A ja musze isc spac, w razie gdyby Lelonkowi zachcialo sie nie spac w nocy.

Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...