Sunday 7 March 2021

Absolutnie amejzing

Chciałam sobie zaplanować samotny wyjazd, baterie naładować, pobyć tylko ze sobą, odpocząć od ludzi.

Przegrzebałam internet ze stronami oferującymi noclegi i zmieniłam zdanie. Trochę dlatego, że nie bardzo wiem, czy chce mi się z dala od ludzi, na skraju lasu, tak, żeby ptaszęta i dzikie zwierzęta z rana, czy też miasta i ludzi, którzy spacerują niedzielnym rankiem. Nie wiedziałam też dokąd, żeby nie za daleko, ale żeby w jakieś ładne miejsce, ale żeby można było busem dojechać.

W związku z tym, haha, pojechałam do rodziców, tatę odciążyć troszkę od robienia wszystkiego i może odpocząć. No, ciszy i spokoju nie zaznałam, ale świeżego powietrza ze słońcem i wiatrem, a i owszem. Kolejny raz lepsze to, niźli jakiekolwiek wczasy gdziekolwiek. No chyba, że bierzemy pod uwagę zwiedzanie. To trzeba będzie znaleźć może to miejsce na jednonocne wczasy?


Śmiałyśmy się też, że święta mamy z głowy, bo i śniadanie było z jajkami, i ciast wybór wszelaki do kawy. Nawet krzyżówka zwieciadłowa była, choć mniej ochoczo, niż zwykle rozwiązywana. Mimo to, było fantastycznie, razem ze wszystkim.








Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...