Saturday 5 March 2011

Polska

Lezymy sobie wczoraj w lozku, Isa kocha jumping jumping i przy kazdej wizycie malych gosci zaprasza ich do skakania po moim lozku. No i lezymy sobie, po kolejnej porcji skokow a ona zaczyna cos opowiadac. W koncu doszla do babci usiulala i dziadka bondan i dodala kiwajac energicznie glowa "polsce".

Iza umie powiedziec
siadaj
chowaj
ciekaj -uciekaj
tawaj-wstawaj
masz mleko, tudziez inne cos masz
placze
tuli
ini pingin-inna bajka o pingu
daj prosze ini pingu

Wlaczylam komputer, zeby radia posluchac. Poszlam do kuchni i slysze jak Iss opowiada cos lali o Pingu. Przychodze i slysze, ze to dla lali ten pingin, ze lala chce go ogladac. Nie, Isa wcale nie:)

Ode mnie. Mam dosc zimna, chce slonca i ciepla.

Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...