Friday 13 May 2016

O dumie matki

Trzy bardzo ważne wiadomości.
Chwaliam się już, że mam niezwykle uzdolnioną córkę, która jako pierwsza, w karierze naszejpani, drugoklasistka, już zaczęła się przygotowywać do pierwszego egzaminu z instrumentu, czyli w jej przypadku, fletu poprzecznego. Po niecałym roku ćwiczeń.
No to się jeszcze pochwalę, że przychodzi do domu po zajęciach z fletu i oświadcza mi, że będzie grać na szkolnym festynie letnim, na zakończenie roku szkolnego. A jeśli będzie grała lepiej niż ktośtam, to i trudniejszy utwór dostanie. No, dumnam.

Następnie, wchodzę ja ci, proszę ciebie bardzo, do domu wczorajszego poranka, patrzę, poczta przyszła, kartke przyniosła. Kartka pismem, którego w szkole uczą, całkiem jak mojego dziecka. Pewnie znów dla rodziców niespodzianka, myślę. Czytam, a tam piszą, że:


 Szkoła ma przyjemność poinformować nas,
 iż mamy, jako rodzice,
 powód,
 by być dumnymi,
 z osiągnieć naszego dziecka w szkole.


A dalej stoi już tak:




A trzecia wiadomość to dyskoteka, że była. I że one wszystkie takie gwiazdy, z kwiatem we włosach. 



Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...