Thursday 13 November 2014

mały dramat

Jutro Children in need. Isa i Zosia mogą założyc ubranie w kropeczki, tak jak misio, który jest maskotką akcji, zamiast mundurka. Trzeba tylko przynieść funta.
W planach była sukienka flamenco, na której groszków wiele. Z Żanetą omówiłyśmy, że można, i że obydwie maja takie sukienki, więc przejdzie balowy strój.
Zadzwoniłam dziś wieczorem o cos zapytać i dowiedziałam się, że Zosia nie zakłada sukienki flamenco, tylko spódniczkę i bluzeczke z Misiem Pudsey. Przedstawiam Iss sytuację, informuja jednocześnie, że może zmienic zdanie.
Patrz córko, mówię, tu masz opccję nr 1, sukienkę oraz opcję nr 2 bluzkę i spódniczkę. Co wybierasz?
Ty wybierz mamo.
Oho, myślę. jest problem. Ty wybierz oznacza, ja juz nie chcę tego co chciałan wcześniej, ale nie umiem ci powiedzieć, z tylko mi wiadomych powodów.
 Nie dziecko, ty wybierz, mówię, ty będziesz to jutro nosić.
Mamo.Ale. Siostry.? My z Zosią robimy tak samo.
I załozyła bluzke.

Mała drama była u nas wczoraj.
We czwartki Iss może przynosić do szkoły coś. o zrobiła, pokolorowała, narysowała w domu i o tym opowiadać. W środy mamy więc popołudnie plastyczne. Tragedia się zadziała wczoraj, bo nic jej nie wychodziło i rozpłakała się na dobre pół godziny. Przyznała sie po jakimś czasie. że płakała bo ona nie ma wcale talentu.

Kwiecień na niczym prawie

Nic się nie dzieje. To znaczy nie, dzieje się zawsze. Co u ciebie darling? No, nie wiem, jak ci opowiedzieć w jednym zdaniu wszystko co się ...