Tuesday 16 June 2020

O urodzinach

A nie mówiłam? Że tort świeczkowo-porządny będę miała w dniu urodzin? I proszę, 44 świeczki na torcie robionym na kolanie, bo bez miksera, bez pieczenia, późno, bo po pracy. Pięknie i smacznie.
Poza tym czekolada po powrocie z pracy i krówki, rzutem na biurko od koleżanki z pracy, bo już tydzień marudziłam, że tak bardzo ich mi się chce.
No i tyle, i już. Po imprezie, teraz tylko jeszcze jedna u rodziców z rodziną, ha!





Niespodziewane refleksje zamulonego umysłu

Albo nowy telefon, albo aparat. Kiepskie zdjęcia robi ten mój sprzęt. Udałam się do KCK na spektakl Teatru Tańca. Dwie części były. Zobacz j...